Kap kap 12/2020
Cisza nastała. Tutaj, bo w mojej głowie myśli, przemyśleń, pomysłów od groma. Tylko jakoś czasu mało i nie wiadomo co realizować, co włożyć do szuflady. Kiedy odpocząć a kiedy zakasać rękawy. Chciałoby się tyyyyyle. Dzień jak co dzień, powtarzalny schemat. Tylko gdy deszcz za oknem to trochę się gubimy w tej naszej codzienności. No bo przecież nie zgubimy się na czterdziestu paru metrach 😉 I Ona wszystko bacznie obserwuje.. kropelki, stukania, zmiany kąta padania światła. Nasz świat.